Rozdział 5. - Impreza Nati i Maxiego ( Naxi )

          Kiedy rano wstałam i obróciłam się na drugi bok nie zobaczyłam słodko śpiącego Leona . Ciekawe gdzie się podział ? Spojrzałam na zegar . Wskazywał godzinę 9.47 ! No nie jak późno !!! Nagle ktoś zapukał do drzwi i do pokoju wszedł Leon . Podał mi śniadanie do łóżka i pocałował .
- Jak się miewa moja piękna narzeczona ? - Zapytał . - Wstałem dziś bardzo wcześnie i pomyślałem , że zrobię ci Małe Co Nieco ! - I uśmiechnął się .
- Dobrze , dzięki za śniadanie na prawdę nie musiałeś mi nic robić . - Odparłam .
Leon usiadł obok mnie i razem zjedliśmy kanapki z ogórkiem . Potem razem zrobiliśmy naleśniki z serem i z dżemem malinowym .
- Słuchaj Violu dziś rano , kiedy jeszcze spałaś zadzwonił do mnie Maxi . Powiedział , że razem z Nati organizują Imprezę z okazji ich 10 rocznicy . Trzeba przyjść w przebraniu . Fran i Marco też przyjdą , najciekawsze jest jednak to , że wszyscy ukrywają to przed Ludmiłą .
- Leon mam pomysł ! Może przebierzemy się jak kiedyś . Ja będę księżniczką , a ty moim księciem w lśniącej zbroi . - Zaproponowałam .
- Dobry pomysł . - Odpowiedział i poszedł szukać dla nas kostiumów .
Wieczorem wybraliśmy się pod hotel Felicja , gdzie mieliśmy się spotkać . Miałam na sobie fioletową sukienkę z białą falbanką , a Leon srebrną miękką zbroję . Po chwili weszliśmy do środka i zobaczyłam Fran , Maxiego i Nati tańczących na parkiecie . Podeszłam do nich z Leonem i zaczęliśmy tańczyć . Zabawa trwała , aż do rana . Wszyscy bawili się świetnie . Kiedy wróciłam do domu była godzina 5.50 . Wczołgałam się do sypialni przebrałam się w piżamę i szybko zasnęłam .
______________________________
Przepraszam , że ten wpis był taki krótki , ale musiałam coś zrobić . Wasza
~ Anet :) <3

Rozdział 4. - Romantyczny Dzień I Zaręczyny Leona

      Kiedy rano otworzyłam oczy zobaczyłam , że zegar wskazuje godzinę 8:40 . Obróciłam się na drugi bok na którym leżał Leon i delikatnie cmoknęłam go w czoło . Wtedy otworzył oczy i uśmiechnął się do mnie .

- Jak się spało Violu ? - Zapytał .

- Świetnie , jestem wyspana . - Powiedziałam i przytuliłam Leona . - Pójdę się ubrać .

- Dobrze . Ja też , a potem zrobię nam śniadanie . - Odpowiedział i wstał .

Potem szybko poszłam do łazienki przemyłam twarz wodą i się ubrałam . Zrobiłam lekki makijaż i zeszłam do jadalni . Leon już na mnie czekał , zdążył zrobić duże śniadanie . Usiadłam na kanapie przed telewizorem , włączyłam pierwszy , lepszy kanał , a Leon podał mi talerz z kanapkami z serem i ogórkiem . Były pyszne !

Potem razem poszliśmy do kina i na lody . Leon wziął o smaku mango , a ja o smaku malinowym .
Po wypadzie na lody Leon wziął mnie na romantyczny spacer . W końcu domyśliłam się gdzie idziemy . Pamiętam miejsce w które zabrał mnie za czasów Studia On Beat . Tak , to była ta sama ławka , pod tym samym pięknym drzewem wiśniowym . Usiedliśmy i wtedy Leon ujął mnie ze rękę . Uśmiechnęłam się i wtedy on ukląkł i zapytał :
- Violetto Castillo , czy wyjdziesz za mnie ? - Szybko wyjął z kieszeni kurtki małe pudełeczko . Otworzył je , a w środku był piękny , zaręczynowy pierścionek .
- Tak Leon , wyjdę ! - Powiedziałam i rzuciłam mu się na szyję . Potem włożył mi na palec pierścionek i usiadł na ławce . Wtedy historia się powtórzyła . Leon i ja powoli się do siebie zbliżyliśmy i pocałowaliśmy .
Kiedy wracaliśmy do domu za rękę zobaczyliśmy Ludmiłę .
- Hej Violu , co tam u ciebie ? - Zapytała i uśmiechnęła się sztucznie .
- Dobrze ! - Odpowiedziałam i wtuliłam się w ramię Leona , mojego narzeczonego .
- Ja właśnie idę do tego nowego sklepu . Przejdziesz się ? - Zapytała .
- Nie dzięki , może innym razem . - Odpowiedziałam grzecznie i poszłam dalej wtulona w Leona .
Po krótkim czasie doszliśmy do domu . Leon zrobił nam romantyczną kolację , a potem oglądnęliśmy film , który wypożyczył . Kiedy się skończył poszliśmy do sypialni . Przebraliśmy się w piżamy , a potem szybko zasnęliśmy .
__________________________________
Ok ! Kolejny rozdział napisany ! Myślę , że się podobał . :)
A teraz dodam zdjęcie z Leonem i Violettą na ławce :

Wasza

      ~ Anet

Rozdział 3. - Nowy dom

      Kiedy następnego dnia rano wstałam z łóżka zegar wskazywał godzinę 8.00 . Szybko ubrałam się i uczesałam , a kiedy już byłam gotowa zeszłam do salonu na śniadanie . Olga podała mi jajecznicę i dwie kromki chleba z masłem . Zjadłam i grzecznie podziękowałam odchodząc ze stołu . Chwile później ktoś zadzwonił dzwonkiem i do domu wszedł Leon .
- Witaj Violu ! - Powiedział i pocałował mnie w czoło .
- Cześć Leon ! - Odrzekłam i przytuliłam go mocno .
- Dobrze ci się spało ?
- Tak , tu była moja ostatnia noc . - Odparłam .- Śnił mi się mój wymarzony dom . Ciekawe ile podobieństw będzie między nimi ?
Potem pomógł mi wpakować kartony z moimi rzeczami do ciężarówki , która od razu zawiozła je do naszego nowego domu .
- Leon pójdę pożegnać się z tatą i zaraz przyjdę . - Szybko powiedziałam i pobiegłam do gabinetu taty .
- Dobrze leć , ale szybko . Czekam w samochodzie ! - Krzyknął i wszedł do swojego nowego auta .
- Do zobaczenia ! - Powiedział tata . - Już tęsknię ! :) - I szybko zawołał Olgę .
- Violu , wpadaj do nas najczęściej jak tylko możesz !!!-Powiedziała Olga i przytuliła mnie bardzo mocno .
- Pa ! - Krzyknęłam i pobiegłam do Leona .
Wsiadłam do auta i pojechaliśmy . Po pięciu minutach dojechaliśmy na miejsce . Ucieszyłam się , bo nasz nowy dom był bardzo blisko domu Fran i jej narzeczonego Marco . Był beżowy i miał czerwony dach .
Leon wysiadł z samochodu i podszedł do bagażnika . Wyciągnął dużą , czarna torbę i powiedział , żebym powoli wysiadała , ponieważ chce mi pokazać nasz Nowy Dom . Kiedy podeszliśmy do drzwi kazał mi zamknąć oczy . Otworzył drzwi włożył do środka czarną torbę . Potem podszedł , wziął mnie na ręce i przeniósł przez próg . Po przekroczeniu progu otworzyłam oczy , a wtedy Leon pocałował mnie  , a potem odstawił na ziemię .
- Twoje rzeczy są już w naszym pokoju . - Powiedział i objął mnie swoim ramieniem .
- Cieszę się , że będę z tobą mieszkać . - Uśmiechnęłam się i pocałowałam go w policzek .
Dom był piękny . Ściany w salonie były beżowe w przedpokoju wrzosowe , a w naszej sypialni fioletowe , ten pokój podobał mi się najbardziej , bo fiolet to mój ulubiony kolor . Kuchnia była ogromna i Leon powiedział , że będziemy razem gotować . Strasznie się ucieszyłam i zaproponowałam , że już jutro , po dzisiejszym rozpakowywaniu pójdziemy do sklepu i kupimy potrzebne rzeczy do robienia babeczek .
Leon od razu się zgodził i poszliśmy po kartony , które stały na zewnątrz .
Około godziny 20.00 oglądaliśmy fajny film , a po nim poszliśmy się przebrać i szybko zasnęliśmy .
______________________________
Myślę , że wpis się podobał . Kolejny dodam jak najszybciej . :) Wasza
~ Anet

Rozdział 2 ♥ - Lara i dom

    Spojrzałam na zegar ,  wskazywał godzinę 8.50 !!! O nie !!! Umówiłam się z Leonem przed studiem On Beat o 9.00 . Wyskoczyłam z łóżka i poszłam po moją nową sukienkę w różowe grochy . Weszłam do łazienki , ubrałam i szybko uczesałam koka . Popędziłam na dół , w salonie czekała już Olga ze śniadaniem .
- Witaj królewno ! - powiedziała Olga i podała mi ciepłego rogalika z nadzieniem truskawkowym.
- Cześć Olgo , muszę iść ! Umówiłam się z Leonem przed Studiem On Beat ! - krzyknęłam i wybiegłam z domu .
Biegłam przez kilka przecznic , aż w końcu dotarłam na miejsce . Zauważyłam Leona rozmawiającego z Larą . Nagle rzuciła się w jego ramiona i zaczęli się przytulać .Ten widok na prawdę mnie zmartwił i zaczęłam płakać . Odwróciłam się i poszłam w kierunku domu Fran , mojej najlepszej przyjaciółki od serca . Po 5 minutach , gdy byłam już w połowie drogi podbiegł do mnie zdyszany Leon :
- Czemu płaczesz Violu ? - Zatrzymał mnie i przytulił . Popatrzył mi prosto w oczy i pocałował w czoło . - O co chodzi ? Widziałaś Larę ?
- Tak ! - Odparłam - Jak mogłeś , przecież jutro zaczynamy razem mieszkać !
- Powiedziała , że dawno się nie widzieliśmy i czy mógłbym wpaść z tobą do niej w ten weekend , bo chce nam przedstawić nowego narzeczonego .
- Ale ty też ją objąłeś ! - krzyknęłam .
- Powiedziałem , że jej gratuluję , a ona zaczęła mnie przytulać i przypomniała mi czasy w których byliśmy razem . Wtedy pomyślałem o tobie i zobaczyłem jak zniknęłaś za tym dużym płotem i pobiegłem za tobą .
- Leon przytul mnie , wiesz jak to lubię . - Podeszłam do niego .
Potem poszliśmy do nowej kawiarni którą otworzył Maxi z Natalią . Zamówiliśmy duży koktajl malinowy i razem wypiliśmy . Rozmawialiśmy przy tym o nowym domu . Leon wszystkie swoje rzeczy już tam zaniósł i powiedział , że dzisiaj w nocy będzie tam spał . Kiedy wszystkie sprawy były omówione ruszyliśmy do Fran . Jej narzeczony Marco otworzył nam drzwi i wpuścił do środka . Zawołał Fran , a potem poszliśmy do jej salonu . Długo rozmawialiśmy o różnych rzeczach związanych z nowym domem Leonem i Mną . O godzinie 20.00 poszłam do domu mojego taty , zjadłam kolację z Leonem , a potem poszedł i pocałował mnie na dobranoc . Nie długo po tym poszam do mojego pokoju i szybko zasnęłam .
__________________________

Myślę , ze wpis się podobał .
~ Anet ♥

Rozdział 1 ♥ - Wyprowadzka

      Dzisiejszy dzień był wyjątkowy bo skończyłam studia muzyczne drugiego stopnia w miejscu pod nazwą On Beat . Po rozdaniu świadectw poszłam do domu z Leonem , moim chłopakiem od 16 roku życia . Kiedy weszłam do salonu czekał na mnie Tata . Olga upiekła ciasto i wszyscy razem zjedliśmy je przy oglądaniu mojego nowego ulubionego serialu . Gdy film się skończył udałam się do pokoju , a za mną podążył Leon . Od dawna planowaliśmy wspólne życie i nasz nowy dom był już prawie gotowy .

- Kiedy się wprowadzamy ? - Spytałam Leona . - Nie mogę się doczekać !

- Za dwa dni dom będzie już gotowy i wtedy się wprowadzimy . - Odpowiedział Leon .

Podszedł do mnie , przytulił i pocałował w policzek . Uwielbiam jak Leon mnie przytula .

- No to co , powinnam się już powoli pakować ? - Zapytałam szybko .

- Tak , raczej tak - odpowiedział Leon - Przyniosę Ci pudełko z dołu , a Ty powoli się już przygotowuj .

- Dobrze . - Powiedziałam i podeszłam do mojej szafy , wyciągnęłam sukienki , potem bluzki , spódnice itd.

Po chwili przyszedł Leon z kartonami i pomógł mi wpakować ubrania .

- Leon , a ty jesteś spakowany ? - zapytałam z ciekawością .

- No pewnie , muszę tylko dopakować parę rzeczy , ale zrobię to migiem . - Odparł Leon .

Wieczorem wszystkie pudła były spakowane i zniesione do salonu , wtedy podszedł do mnie Leon pocałował w czoło i powiedział , że już musi iść i , że spotkamy się z samego rana . Przytulił mnie i wyszedł .

Nie wiele po tym poszłam się przebrać w piżamę , położyłam się i szybko zasnęłam .

W nocy śnił mi się koszmar :

Byłam sama w wielkim czarnym pomieszczeniu i wołałam na pomoc . Zauważyłam Leona jak przytula swoją dawną dziewczynę Larę . Zrobiło mi się na prawdę przykro i nagle pojawił się przede mną Diego i zaczął mnie gonić , w końcu mnie złapał i ...

Wtedy to właśnie obudziłam się cała zlana potem .
________________________________
Myślę , że wpis się podobał wasza
~ Anet ♥

Powitanie ♥

Hej ! 
Mam na imię Aneta , po angielsku Anet . :)

To mój trzeci blog na blogerze i będę w nim pisać o losach Leona i Violetty ! :)

Mają nawet sweet ksywkę Leonetta ♥ !!! :) 

- Od tego powstał mój blog .

Mam też drugiego bloga o Violetcie . A oto link do niego :

loveviolettas.blogspot.com

Chce też dodać , że czasami nie mam dostępu do internetu i 

nie będę mogła czasami dodawać wpisów , 

ale nie martwcie się , gdy nie zamieszczę 

Rozdziału to dodam zdjęcia z Violettą i Leonem , 

bo trochę ich mam w zanadrzu . :) 

Rozdziały postaram się dodawać dwa razy w tygodniu , 
a zdjęcia codziennie ! ♥

A oto Sweet Focia na początek blogowania :

~ Anet

♥