- Dobrze . - Powiedział Leon i poszedł się ubrać i uczesać .
Po chwili byliśmy już w salonie jedząc kanapki i oglądając mój serial . Bella i Tenor biegali po całym domu i rozrzucali karmę dla psów .
- Violu , co chciałabyś dostać od Mikołaja ? - Spytał Leon .
- Nie wiem . - Odpowiedziałam śmiejąc się lekko . - Jakiś mały drobiazg .
Nie długo po tej rozmowie weszliśmy do auta i pojechaliśmy kupić prezenty ! W samochodzie rozmawialiśmy o tym ,czy pójdziemy razem po wszystkich sklepach , czy rozdzielimy się i spotkamy za pół godziny przed wejściem do galerii . W końcu ustaliliśmy , że pójdziemy razem i wybierzemy sobie wymarzony prezent . Długo chodziliśmy po całym centrum handlowym , aż znaleźliśmy dla siebie idealne prezenty . Zanim się obejrzeliśmy było po godzinie 14:00 .
- Violu co zjadłabyś na obiad ? - Spytał Leon .
- Naleśniki . - Odpowiedziałam z uśmiechem .
Potem poszliśmy do bliskiej naleśnikarni i kupiliśmy pyszne naleśniki z owocami i bitą śmietaną . Mniam ... Kiedy zjedliśmy nasz obiad i wróciliśmy do domu zaczęliśmy poszukiwać dekoracji świątecznych . Ustaliliśmy , że Leon ozdabia Kuchnię i Pokój Gościnny , a ja Naszą Sypialnie i Salon . Ozdoby znalazłam w piwnicy i szybko zabraliśmy się do pracy . Po godzinie nasz dom wyglądał bardzo świątecznie , a nasze pieski ganiały po domu z mikołajkowymi czapkami na głowie ! Sweet ... Kiedy wszystko już było piękne zapakowaliśmy nasze prezenty i włożyliśmy je pod ozdobioną wcześniej choinkę .
Drrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr ... Drrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr ... - Zadzwonił mój telefon .
- Leon odbierz mój telefon . - Powiedziałam . - Jest na stole w salonie .
- Dobrze słonko , odbiorę !
- Kto to ? - Zapytałam zaciekawiona .
- Angie . - Odparł Leon i odebrał komórkę .
Ustalił , że jutro wieczorem ja i on przyjdziemy do Angie i taty na Wigilię . Bardzo się ucieszyłam i mocno go przytuliłam .
- Kocham Cię Leon ! - Powiedziałam .
- Ja Ciebie bardziej ! - Odparł i pocałował mnie .
Wieczorem wyszliśmy na spacer z Bellą i Tenorem i spotkaliśmy Fran .
- Cześć Fran ! - Przywitałam moją przyjaciółkę .
- Cześć Violu ! Cześć Leon ! - Odpowiedziała szybko . - Muszę iść , śpieszę się bardzo na spotkanie . - I pobiegła .
Kiedy wróciliśmy do domu włączyliśmy TV i oglądnęliśmy film który wypożyczył Leon . Film był bardzo długi więc zasnęłam w połowie seansu . Sen był o Mnie i o Leonie ...
______________________________________
Uff ... Myślę , że wpis się podobał .
Jutro postaram się dodać przynajmniej dwa .
Wasza
~ Anet
+ Chciałam podziękować wszystkim odwiedzającym , bo pomimo blog mam nie długo to już stuknęło mi 1300 odsłon !Bardzo dziękuję ! Jesteście wspaniali ! :)
Cudo, zresztą jak zwykle.
OdpowiedzUsuńZerkniesz do mnie i skomentujesz rozdział?
Czekam na next i Feliz Navidad:)