niedziela, 15 grudnia 2013

Rozdział 7. Diego i Masakra ! :)

      Diego ? - Zdziwiłam się bardzo . Czemu dzwoni do mnie w środku nocy . Kilka lat temu byliśmy razem , ale zrozumiałam , że to podła świnia i zerwałam z nim . Był tak zażenowany , że wyjechał do Włoch . Ostatnio dowiedziałam się od Fran , że wrócił , ponieważ miał dużo spraw do załatwienia w Buenos Aires . Nikt nie wiedział jakich . Dziwne ...
Drrrrrrrrrrrrrrrrrrr ... - Dzwonił dalej mój telefon . W końcu odebrałam .
- Halo . - Powiedziałam . -  Czemu dzwonisz do mnie ? I czemu w środku nocy ?
- Nie mogłem wytrzymać do rana ! - Odparł . - Spotkajmy się jutro przed Studiem On Beat .
- Ale ... - Zaczęłam , ale on się rozłączył . Przynajmniej mogłam z powrotem zasnąć .
Kilka godzin później obudziłam się , bo Bella zaczęła lizać mnie po nosie . Obróciłam się na drugi bok i popatrzyłam się na Leona .
- Słuchaj , Diego dzwonił do mnie w nocy . Chciał żebym przyszła dzisiaj pod Studio On Beat .
- Diego ? - Zdziwił się Leon . - Spotkasz się z nim ?
- Jeszcze nie wiem . Ale mogę pójść tam na chwilę , przywitać się , a potem wrócić do domu . Jak myślisz ?
- Dobrze . - Powiedział . - Ale jak coś, to będę w pobliżu . Ten Diego to ma czasami nienormalne pomysły .
- Ok . Ale żeby cie nie zauważył .
Potem zeszliśmy do kuchni i zrobiliśmy sobie śniadanie . Nakarmiliśmy pieski nową karmą i poszliśmy do salonu oglądnąć pogodę i poranne wiadomości . Kiedy zjadłam poszłam się ubrać i uczesać . Nie długo po tym wyszłam z domu i skierowałam się w stronę Studia On Beat . Ustaliłam z Leonem , że wyjdę pierwsza , a on minutę później . W końcu doszłam do celu . Na ławce czekał na mnie Diego . Leon stał na rogu Studia .
- Cześć Diego ! - Przywitałam go szybko . - Dlaczego dzwoniłeś do mnie w środku nocy ?
- Nie mogłem już wytrzymać . Długo nie słyszałem twojego głosu . Przyjechałem , bo ...
CHCIAŁEM CI SIĘ OŚWIADCZYĆ !!!!!!!!!!!!!!!!! - Ukląkł na prawe kolano .
- Co ??? - Zdziwiłam się strasznie .
W tym momencie Leon nie wytrzymał . Pobiegł do Diega i rzucił się na niego . Zaczęli się bić . Próbowałam ich rozdzielić , ale nic nie pomagało . W pewnym momencie Diego przez przypadek uderzył mnie łokciem w głowę i już prawie upadłam na ziemię , gdy w tej samej chwili Leon walnął Diega z całej siły w nos , przewrócił go i zdążył mnie złapać zanim wylądowałam w błocie . Wtedy mnie pocałował , a ja jego . Ta chwila była magiczna . Potem wziął mnie na ręce i razem pobiegliśmy do domu . Do dwóch minutach dotarliśmy na miejsce . Weszliśmy do domu i położyliśmy się na kanapie .
- Mówiłem , że ten cały Diego ma nienormalne pomysły ! - Powiedział zdyszany Leon .
- Mówiłeś , a ty zawsze masz rację . - Odpowiedziałam i wtuliłam się w jego ramię .
Potem razem poszliśmy na kręgle i było super ! Wybraliśmy się do parku , a potem Leon zabrał mnie na romantyczna kolację . Wieczorem wyprowadziliśmy razem nasze psiaki i spotkaliśmy Fran . Opowiedziałam jej historię z Diegiem , była bardzo zdziwiona i zaprosiła mnie i mojego narzeczonego na następny dzień do niej na herbatkę . Potem wróciliśmy do domu , oglądnęliśmy mój nowy , ulubiony serial i poszliśmy spać .
____________________________________
Myślę , że wpis się podobał
             Wasza
                       ~ Anet

3 komentarze:

  1. Cudowny!
    Zerkniesz do mnie?
    P.S Błagam usuń weryfikację obrazkową.

    OdpowiedzUsuń
  2. A co to jest ta Weryfikacja ???

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaki świetny!!! Diego dostał! Juhuuuuuu. Kiedy następny? Nie mogę się doczekać.
    P.S. Nie wiem co to weryfikacja obrazkowa.

    OdpowiedzUsuń