środa, 25 grudnia 2013

Rozdział 11 . Wigilia

Ten dzień spędziłam szczęśliwie z Leonem . Razem byliśmy na spacerze z pieskami i potem robiliśmy kapustę z grzybami . Wieczorem udaliśmy się do domu mojego taty .
Dink - Donk ... - Zadzwoniłam dzwonkiem . Po chwili drzwi otworzyła nam Angie .
- Cześć Violu , witaj Leon ! - Przywitała nas miło .
- Cześć Angie , Życzymy Ci Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku ! - Powiedziałam z uśmiechem .
Weszliśmy do środka , zawiesiliśmy płaszcze na wieszaki i skierowaliśmy się do jadalni .
- Cześć tato ! - Powiedziałam i rzuciłam mu się na szyję .
- Witaj córeczko ! - Odparł . - Dawno cię nie widziałem !
- Olga , Ramallo ! - Krzyknęłam i pobiegłam do nich . - Co u was słychać ?
- Dobrze . - Odpowiedziała Olga . - Upiekłam 12 różnych potraw i twoje dwa ulubione ciasta .
- Naprawdę ? - Spytałam z niedowierzaniem .
A potem razem z Olgą poszłyśmy do kuchni po moje ciasta i poprzynosiłyśmy na stół wigilijny wszystkie potrawy . Było ich sporo ... :)
- No dobrze , chyba już czas podzielić się opłatkiem . - Powiedziała Angie .
I wtedy podszedł do mnie Leon .
- Violu , chcę życzyć ci wszystkiego najlepszego , spełnienia twoich marzeń i szczęśliwego nowego roku i żebyś zawsze , ale to zawsze była moją Violettą . - Wtedy się pocałowaliśmy .
- A ja chcę ci życzyć dużo zdrowia , szczęścia , pomyślności i żebyś zawsze był moim Leonem . Przysięgasz ?
- Przysięgam ! - Odparł z uśmiechem i pocałował mnie w czoło .
Potem składałam życzenia Angie , tacie , Oldze i Ramallo . W końcu zasiedliśmy do stołu i rozmawialiśmy o różnych ciekawych rzeczach . Olga pytała się mnie o nasze pieski , Ramallo o nasz dom , a tata co robimy w czasie wolnym . Było śmiesznie ! To były moje najlepsze święta ! A na sam koniec przyszła pora na Prezenty !!! :) Od taty dostałam wielkiego pluszowego misia z napisem '' Kocham Cię '' , od Angie dwie piękne sukienki i jedną bluzkę , od Ramallo płytę CD z ponagrywanymi odcinkami mojego ulubionego serialu . W końcu przyszła czas na prezent od Leona . Od niego otrzymałam piękną , złotą bransoletkę z drogimi , różowymi kamykami . Była Cudowna i Idealna !!! :) Kiedy Wigilia się skończyła ja i Leon pojechaliśmy do domu . Nakarmiliśmy pieski , znaleźliśmy naszym nowym prezentom miejsce i zjedliśmy kolację . Długo rozmawialiśmy , a potem tradycyjnie oglądnęliśmy piękny film '' Wigilijna Noc '' .  Kiedy się skończył poszliśmy do sypialni przybraliśmy się w piżamy i zasnęliśmy .
___________________________
Myślę , że wpis się podobał .
Przepraszam , że musieliście tyle na niego czekać ,
ale ostatnio nie miałam za dużo czasu . :)
Życzę wszystkim jeszcze raz
Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku ! :)
            Wasza
                 ~ Anet

3 komentarze:

  1. Cudo, cudo, cudo!(nie umiem nic innego powiedzieć tak mi się podoba:))
    Czekam na next!
    Zerkniesz do mnie? Plosę. (błagam skomentuj i rozdział, i one shot'a)
    Dzięki za życzenia i nawzajem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki ! Ty też masz super Blog !!! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Superrrr!!! Świetny. Czekam na kolejny

    OdpowiedzUsuń